Przepis zaczerpnęłam z blogu KS, ale nie byłabym sobą gdybym go nie udoskonaliła ;)
Składniki:
- 25g świeżych drożdży
- 2 żółtka
- 1 jajko
- 32g cukru waniliowego
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka cukru
- 1/2 szklanki ciepłego mleka
- 300g mąki pszennej
- 35g masła
- 1 łyżka spirytusu
- Ze świeżych drożdży, 1/4 szklanki ciepłego mleka, łyżki mąki i szczypty soli przygotować rozczyn i odstawić na 15 min
- Jajko i żółtka utrzeć z cukrem waniliowym
- Mąkę przesiać do miski, dodać sól, cukier, mleko oraz wyrośnięty rozczyn, mieszając dodać ubite jajka. Wyrabiając powoli wlewać stopione masło i spirytus. Przykryć ściereczką i odstawić na 1,5h.
- Ciasto rozwałkować na gruby placek i szklanką wycinać krążki. Pozostawić do wyrośnięcia na 1/2h, po tym czasie krążki odwrócić i pozostawić na kolejne 1/2h.
- Smażyć w rozgrzanym oleju, minutę pod przykryciem, kolejne dwie minuty bez przykrycia
- Jeszcze ciepłe pączki nadziewać konfiturą różaną za pomocą rękawa cukierniczego
Lukier:
- 1 szklanka cukru pudru
- 3 łyżki gorącej wody
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz